Warunkiem niezbędnym do powstania domowego zdrowego chleba jest zakwas. Lecz skąd go wziąć? Nie trzeba żebrać w piekarni ;), zrobimy go sami, Ty i ja.

Jest to bardzo proste i na pewno się uda pod warunkiem, że będziesz przestrzegać kilku zasad. Mąka żytnia do zakwasu musi być jak najlepszej jakości, najlepiej ekologiczna (bo to nam gwarantuje, że nie będzie w niej konserwantów i środków przeciw pleśniom i molom), typ 2000 lub niewiele mniej. Woda musi być oczyszczona i przegotowana, chlorowana woda zaszkodzi młodemu zakwasowi. Gdy już będzie dojrzały, będzie można do niego dolewać wodę prosto z kranu. Na razie obchodź się z nim jak z noworodkiem. Słoik musi być czysty.

Zrobienie zakwasu trwa 3 dni.

Zobacz poniższy filmik, przekonasz się jakie to łatwe a przy okazji zobacz mój kanał na You Tube, całkiem sporo przepisów już się tam nazbierało. Sama nie wiem kiedy i jak, ale jest ich już ponad 100, wiele z nich nie pojawiło się na blogu, więc zajrzyj. 😉

Składniki:

• filtrowana przegotowana woda (może być butelkowa)
• mąka żytnia pełnoziarnista (na przykład taka)

Dzień 1: rano do słoika wlej pół szklanki letniej przegotowanej oczyszczonej wody, wsyp pół szklanki mąki żytniej pełnoziarnistej, przykryj folią, ściereczką lub ręcznikiem kuchennym, odstaw w ciepłe miejsce (naprawdę ciepłe, nieprzewiewne miejsce – minimum 25°C), wieczorem zamieszaj. Trzeba go zamieszać jeśli będzie próbował uciekać ze słoika.

Dzień 2: rano do słoika wlej pół szklanki letniej przegotowanej wody, wsyp pół szklanki mąki żytniej pełnoziarnistej, przykryj, odstaw w ciepłe miejsce, wieczorem zamieszaj.

Dzień 3: rano do słoika wlej pół szklanki letniej przegotowanej wody, wsyp pół szklanki mąki żytniej pełnoziarnistej, jeśli zakwas jest zbyt rzadki dodaj więcej mąki. Zakwas powinien mieć konsystencję gęstej śmietany, jeśli jest rzadszy i się rozwarstwia, nie dolewaj wody, dosyp tylko mąki, zamieszaj, przykryj i odstaw w ciepłe miejsce. Po sześciu godzinach jest gotowy do zrobienia chleba.

Młody zakwas nie pracuje tak mocno jak już dojrzały (kilkutygodniowy). Może się zdarzyć, że gdy będziesz robić chleb nie będzie rósł zbyt mocno lub nawet wcale. W takiej sytuacji do ciasta chlebowego będzie trzeba dodać drożdży w symbolicznej ilości – 5 gramów drożdży świeżych lub płaską łyżeczkę drożdży suszonych. Z czasem ten dodatek stanie się zbyteczny.

Uprzedzam Cię o tym ponieważ sama się z kilkoma niepowodzeniami spotkałam i musiałam wyrzucić totalny nie wyrośnięty zakalec do kosza. 😉

Do upieczenia chleba zazwyczaj zużyjesz połowę zakwasu, czasem trochę więcej. Pamiętaj żeby zostawić chociaż kilka łyżek na dnie słoika. Jeśli następny chleb będziesz piec jutro zostaw zakwas na blacie kuchennym i dalej go dokarmiaj. Jeśli nie planujesz wypieków – schowaj zakwas do lodówki. Może tam stać nawet 14 dni. Wyjmujesz go gdy jest potrzebny, zostawiasz na blacie na 2-3 godziny aby osiągnął temperaturę pokojową, dokarmiasz i za kolejne 2 godziny zakwas jest gotowy do pracy.

[mailerlite_form form_id=2]