You are currently viewing Pączki budyniowe z dżemem

Pączki budyniowe z dżemem

Pączki to pierwszy przepis jaki ukazał się na moim kanale na You Tube i na blogu. Pączki budyniowe z dżemem to ulepszona wersja tego przepisu. W tym czasie wiele się nauczyłam o gotowaniu i pieczeniu, więc znajdziesz tutaj prawdziwą skarbnicę wiedzy na temat pączków i smażenia w głębokim tłuszczu.

Pączki budyniowe z dżemem wyróżniają się tym, że do ciasta dodajemy budyń, co dodaje im delikatności, smaku i sprawia, że smakują równie doskonale w dniu przygotowania i dzień później.

Zobacz poniższy filmik, przekonasz się jakie to łatwe a przy okazji zobacz mój kanał na You Tube, całkiem sporo przepisów już się tam nazbierało. Sama nie wiem kiedy i jak, ale jest ich już ponad 190, wiele z nich nie pojawiło się na blogu, więc zajrzyj.

Pączki budyniowe z dżemem – www.thermomania.com.pl

Składniki:

  • 500g mleka
  • 1 opakowanie budyniu waniliowego lub śmietankowego
  • 150g masła
  • 100g drożdży
  • 100g cukru trzcinowego
  • 1kg mąki orkiszowej lub pszennej
  • 8 żółtek
  • 40g spirytusu lub wódki
  • tłuszcz do smażenia (ja używam oleju kokosowego)
  • konfitura o dowolnym smaku do nadziewania, można też użyć ajerkoniaku,
  • kremu czekoladowego lub masła orzechowego

Przepis na urządzenie wielofunkcyjne:

1. Z 300g mleka i opakowania budyniu ugotować gęsty budyń. Pod koniec gotowania dodać 150g masła pokrojonego na kawałki, mieszać do rozpuszczenia się masła. Odstawić do przestygnięcia do temperatury pokojowej.

2. Do naczynia miksującego wlać 200g mleka, dodać 100g drożdży i 100g cukru, podgrzać 3min/37°C/obr.1.

3. Dodać 1kg mąki, 8 żółtek i wcześniej zrobiony budyń z masłem, wyrobić bez założonej miarki – 3min/interwał. UWAGA dla użytkowników urządzeń wielofunkcyjnych z mniejszym naczyniem niż TM5 – koniecznie podzielcie składniki na pół i powtórzcie czynności bo całość nie zmieści się w naczyniu i urządzenie nie będzie w stanie prawidłowo wyrobić ciasta.

4. Dodać 40g spirytusu lub wódki (dodatek alkoholu powoduje, że ciasto nie wchłania oleju – alkohol wyparuje w czasie smażenia, więc nie trzeba się go obawiać), wyrobić 1min/interwał. Powinno być elastyczne i łatwo odchodzić od ręki i naczynia, jeśli jest zbyt klejące trzeba dodać łyżkę mąki i ponownie wyrobić 1min/interwał.

5. Ciasto przełożyć do dużej miski i zostawić do wyrośnięcia – aż podwoi swoją objętość.

6. Gdy ciasto wyrośnie oddzielać małe porcje, w ręku formować kulkę, którą następnie trzeba rozpłaszczyć. Na środku nałożyć porcję nadzienia i zakleić stopniowo rozciągając ciasto aby się skleiło. Sklejone pączki układać na podsypanej mąką stolnicy lub papierze do pieczenia. Gdy wszystkie będą gotowe czas na rozgrzanie oleju – zanim olej się rozgrzeje ciasto znowu trochę wyrośnie.

7. Polecam używanie termometru do żywności – temperatura oleju powinna mieć 175-180°C. Jeśli będzie niższa ciasto w czasie smażenia będzie chłoneło tłuszcz, jeśli wyższa ciasto spali się na zewnątrz i pozostanie surowe w środku. Przy smażeniu nie powinno się spieszyć, ja przewracam pączki kilka razu aby były równomiernie brązowe. Wyjmuję je gdy stają się lekkie i skórka jest chrupka, nie uginają się gdy łapię je szczypcami.

8. Zależnie od preferencji – gotowe pączki można posypać cukrem pudrem, polukrować lub polać stopioną czekoladą.

9. Jeżeli okaże się, że zrobiliśmy zbyt wiele pączków i nie damy rady ich zjeść – wystarczy zapakować je do woreczka i włożyć do zamrażarki. Będą doskonale smakować po wyjęciu i rozmrożeniu.

Pączki budyniowe z dżemem

Przepis bez urządzenia wielofunkcyjnego:

1. Z 300g mleka i opakowania budyniu ugotować gęsty budyń. Pod koniec gotowania dodać 150g masła pokrojonego na kawałki, mieszać do rozpuszczenia się masła. Odstawić do przestygnięcia do temperatury pokojowej.

2. W misce rozmieszać dokładnie 200g mleka, dodać 100g drożdży i 100g cukru.

3. Dodać 1kg mąki, 8 żółtek i wcześniej zrobiony budyń z masłem, wyrobić do gładkości.

4. Dodać 40g spirytusu lub wódki (dodatek alkoholu powoduje, że ciasto nie wchłania oleju – alkohol wyparuje w czasie smażenia, więc nie trzeba się go obawiać) , wyrobić ponownie. Ciasto powinno być elastyczne i łatwo odchodzić od ręki i naczynia, jeśli jest zbyt klejące trzeba dodać łyżkę mąki i ponownie wyrobić.

5. Ciasto przełożyć do dużej miski i zostawić do wyrośnięcia – aż podwoi swoją objętość.

6. Gdy ciasto wyrośnie oddzielać małe porcje, w ręku formować kulkę, którą następnie trzeba rozpłaszczyć. Na środku nałożyć porcję nadzienia i zakleić stopniowo rozciągając ciasto aby się skleiło. Sklejone pączki układać na podsypanej mąką stolnicy lub papierze do pieczenia. Gdy wszystkie będą gotowe czas na rozgrzanie oleju – zanim olej się rozgrzeje ciasto znowu trochę wyrośnie.

7. Polecam używanie termometru do żywności – temperatura oleju powinna mieć 175-180°C. Jeśli będzie niższa ciasto w czasie smażenia będzie chłoneło tłuszcz, jeśli wyższa ciasto spali się na zewnątrz i pozostanie surowe w środku. Przy smażeniu nie powinno się spieszyć, ja przewracam pączki kilka razu aby były równomiernie brązowe. Wyjmuję je gdy stają się lekkie i skórka jest chrupka, nie uginają się gdy łapię je szczypcami.

8. Zależnie od preferencji – gotowe pączki można posypać cukrem pudrem, polukrować lub polać stopioną czekoladą.

9. Jeżeli okaże się, że zrobiliśmy zbyt wiele pączków i nie damy rady ich zjeść – wystarczy zapakować je do woreczka i włożyć do zamrażarki. Będą doskonale smakować po wyjęciu i rozmrożeniu.

Inspiracją do powstania tego wpisu był przepis z gotujzcukiereczkiem.pl. Przepis został zmodyfikowany.

Pączki budyniowe z dżemem
Pączki budyniowe z dżemem



Dodaj komentarz