Nie wiem, czy uwierzysz, że ciasto marchewkowe robiłam po raz pierwszy w życiu? Tak właśnie było! Im zimniej za oknem tym większą ochotę mam na wilgotne, korzenne ciasta pełne bakalii. W poszukiwaniu takiego przepisu przeczesałam internet i za każdym razem trafiałam na ciasto marchewkowe. Widocznie było mi pisane.
Z tego przepisu wyjdzie Ci duża blacha efektownie wyglądającego ciasta z kremem. Odpowiednie nawet dla małych smakoszy, składniki są naprawdę super. Ciasto dobrze się przechowuje, długo pozostaje świeże (przez dodanie oleju), nie kruszy się. Łatwo je przekroić i przełożyć kremem, więc jest odpowiednie także dla mniej zaprawionych w bojach cukierników. Zdecydowanie polecam.
Przygotowując moją wersję ciasta marchewkowego oparłam się na przepisie z kolekcji „Pyszne ciasta”.
Ciasto marchewkowe – przepis na Thermomix
Składniki:
- 75g orzechów włoskich
- 400g marchewki obranej i pokrojonej na kawałki
- 5g świeżego korzenia imbiru
- 4 jajka
- 150g oleju rzepakowego lub słonecznikowego (mój ulubiony to ten)
- 100g cukru trzcinowego (używam takiego) lub ksylitolu (zazwyczaj używam takiego)
- 350g mąki orkiszowej typ 650-1050 (można ją kupić na przykład tu)
- 2 czubate łyżeczki proszku do pieczenia
- 2 łyżeczki cynamonu (ja używam takiego cynamonu)
- 75g rodzynek, żurawiny lub mieszanki bakalii – ja użyłam pociętych suszonych śliwek, moreli i brzoskwiń, można też dodać wiórki kokosowe
- 50g syropu z kukurydzy (ja mam taki i bardzo lubię jego zapach) lub z agawy – do kupienia na przykład tu (jeśli chcecie użyć słodziła w proszku trzeba je najpierw zmielić – 30s/obr.10)
- 250g mascarpone mocno schłodzonego – używam często tego i wiem, że się świetnie ubija
- 200g śmietany min. 30% mocno schłodzonej – ja używam często tej śmietany – świetnie się ubija
1. Do naczynia miksującego wsypać orzechy, rozdrobnić je 3s/obr.5, przesypać je do miseczki. Rozgrzać piekarnik do 180°C.
2. Do naczynia miksującego włożyć marchewkę (pokrojoną na duże kawałki) i imbir, rozdrobnić 15s/obr.5.
3. Dodać jajka, olej, cukier trzcinowy lub ksylitol, 350g mąki orkiszowej (jeśli wolisz możesz użyć mąki pszennej), proszek do pieczenia, cynamon i bakalie lub wiórki kokosowe oraz wcześniej rozdrobnione orzechy – wymieszać 30s/obr.5. Ciasto jest bardzo gęste, więc teraz najlepiej je dobrze przemieszać kopystką lub łyżką i ponownie ustawić Thermomix na 30s/obr.5.
4. Ciasto przełożyć do wyłożonej papierem dużej blachy (około 35×25 cm), wyłożonej papierem do pieczenia. Ciasto jest naprawdę gęsto, wyjmowałam je partiami, na koniec wyrównałam je szpatułką.
5. Piec 45-50minut w 170°C. Po upieczeniu wyjąć i odstawić do całkowitego ostudzenia, następnie przekroić ostrym nożem wzdłuż na pół.
6. Do czystego i suchego naczynia włożyć motylek, dodać syrop, mascarpone i śmietanę (jeśli używasz ksylitolu lub cukru trzcinowego – zacznij od zmielenia go na puder – 30s/obr.10, następnie załóż motylek i dodaj resztę składników) , ubijać ze zdjętą miarką obserwując stan ubicia – 1,5-3 min/obr.4. Ja zatrzymuję co jakiś czas Thermomix i zaglądam czy krem jest już odpowiedniej konsystencji.
7. Gotowym kremem przełożyć ciasto – połowę rozsmarować między blatami a połowę rozprowadzić na wierzchu ciasta.